Moja najnowsza praca, z której jestem bardzo zadowolona:)
A ile radochy było przy ozdabianiu tej witryny....
Muszę tu przy okazji wspomnieć o wisience na torcie, o cudnym miśku, którego dostałam od niesamowicie kreatywnej osoby pani Marii Malcharek. To maleństwo ma ruchome nóżki i rączki, niewyobrażalne coś takiego uszyć.
Uprzedzam dużo zdjęć, ale inaczej się nie dało:)
Do zobaczenia:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło mi będzie,
jeśli pozostawisz kilka słów komentarza jako ślad swoich odwiedzin.